Autor Wiadomość
Baran
PostWysłany: Czw 22:51, 25 Cze 2009   Temat postu:

Cała ta gra wojenna to na prawdę był wypas... tylko Pepe miał pewien problem do rozstrzygnięcia... ale resztę przemilczę. Na prawdę majówka była super!!
Pepe
PostWysłany: Pią 13:40, 22 Maj 2009   Temat postu:

Widzę same zadowolone głosy : )
No to gyt Very Happy
Oferta czyszczenia kociołka jest nadal aktualna Wink

PS. Napisałem wspaniały Regulamin forum
http://www.39dhs.fora.pl/propozycje,10/regulamin-forum-39-dhs-barykada,64.html#822
Proszę o zapoznanie się z nim Smile
tolo59
PostWysłany: Pią 22:34, 08 Maj 2009   Temat postu:

Bylo super, mimo ze caly dzien chodzilem jak zombie Razz
Pepe
PostWysłany: Wto 10:16, 05 Maj 2009   Temat postu:

O boże, nie mam pojęcia ile spałem! Przyszedłem do domu i padłem Razz
Noo robiłem kilka przerw np na włączenie komputera i gg i dalej w kimę (a z rana dostaję wiadomości od wściekłych ludzi dlaczego nie odpisuję Razz)
Tak nawiasem to szukam chętnego do czyszczenia kociołka -> zabawa gwarantowana!!!
Więcej info pod telefonem zaufania 605590649

Pozdławiam Wink
Ati
PostWysłany: Pon 23:46, 04 Maj 2009   Temat postu:

no my z Rasiakiem też w niedziele średnio kontaktowaliśmy i generalnie nie wiem jak on ale przysypiałam cały dzień Smile a w łóżku znalazłam się dopiero o 23 i spałam 11 godzinek Smile i dziś tez chodzę jeszcze jakaś taka niedzisiejsza Razz
A co do samej majówki osobiście uważam ją za ciekawą choć nie w pełni udaną Smile ale to moje osobiste odczucie Smile Bardzo się cieszę ze powiększyła nam się drużyna i krąg pełnoprawnych harcerzy, natomiast martwi mnie, że pojechało nas tak mało i byliśmy na tej majówce takim cichym głosem. Wszystkim tym, którzy byli serdecznie gratuluje, ze był to silny i dumny głos (byliśmy jedyną drużyną, na która nikt nie narzekał Razz)
Ewa
PostWysłany: Pon 21:42, 04 Maj 2009   Temat postu:

Szrek napisał:
albo (i to w szczególności) schowane jedzenie przez Pałkę i Galę... po prostu perfekcja orientacji w terenie i zaznaczenia na mapie... Razz


współczuje shreku, nie ma to jak schować cos 300 m przed punktem zaznaczonym na mapie Razz

A co do łóżka... To wcale nie na tak długo, ale musze przyznać, że całą niedzielę tak mi sie chciało spać, ze chodziłam przymulona i nie za dobrze kontaktowałam ...Smile
Szrek
PostWysłany: Pon 20:47, 04 Maj 2009   Temat postu:

Pepe, o Rasiaku zapomniałeś Razz
A co do majówki to mi się nawet podobała, a w szczególności informacje z BOKU'u tego typu, że straciłem właśnie połowę punktów na życia albo (i to w szczególności) schowane jedzenie przez Pałkę i Galę... po prostu perfekcja orientacji w terenie i zaznaczenia na mapie... Razz
Przyznać się, kogo i na ile łóżko wciągnęło Razz bo mnie na prawie 17 godzin xD
Pepe
PostWysłany: Pon 16:17, 04 Maj 2009   Temat postu:

Gratulacje dla Adama za zdobycie krzyża, a Ewie za barwy Wink

Jeżeli chodzi o wyjazd. Był to bardzo ciekawy wyjazd. Jak to powiedziała już wcześniej Ewa, pomysł z jedną wielką grą był czymś nowym i baaardzo ciekawym. Jednak wydaje mi się że zabrakło trochę zadań dla zastępów lub wątków pobocznych. Można powiedzieć, że cała majówka kręciła się w okół żarcia Razz

Cieszę się że się podobało. Smile

PS. To co napisałem nie oznacza że mi się nie podobało. Smile Bo było fajnie...
Ewa
PostWysłany: Nie 15:24, 03 Maj 2009   Temat postu: Majówka 2009

No więc, w skrócie mówiąc majówka, była jedną, wielką grą wojenną. Podobał wam się taki pomysł? I czy ogólnie wam sie podobalo?

No wiec, jesli o mnie chodzi, to pomysl naprawde swietny.
A ogólnie, to na pewno zapamiętam ten wyjazd na dluuuuuuuuugooooo, a nawet bardzoooo dluuuuggoooo, no bo w koncu tylko raz w zyciu sie dostaje barwy Smile

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group